Czysto teoretycznie można wsiąść po prostu do samochodu i ruszyć w drogę, ale.. co kraj to obyczaj, a dokładnie co kraj to przepisy. W zależności od kraju do, którego się wybieramy różne są wymagania co do wyposażenia samochodu, a także różne są opłaty za poruszanie się po autostradach i sposób ich opłaty.
Przed każdym wyjazdem sprawdzamy aktualne przepisy w danym Państwie pomimo, że czysto teoretycznie konwencja wiedeńska o ruchu drogowym z 8 listopada 1968 roku zwalnia nas z tego obowiązku.
Zgodnie z postanowieniami konwencji wiedeńskiej policja nie ma prawa karać nas mandatem karnym za brak wyposażenia obowiązującego w danym kraju jeśli nie jest ono wymagane przez Polskie prawo. Ujmując to innymi słowami jadąc za granicę do kraju w którym obowiązuje konwencja jesteśmy obowiązani posiadać wyposażenie dodatkowe auta zgodnie z przepisami Polskimi.
Kraje które ratyfikowały konwencję wiedeńską o ruchu drogowym:
Źródło grafiki: wikipedia.org
Kolor zielony – kraje, które podpisały konwencję wiedeńską , oraz te które jej nie podpisały, ale stosują się do niej -kolor żółty.
Wyposażenie samochodu
Tyle w teorii. W praktyce, aby zaoszczędzić sobie czasu, nerwów i ewentualnych dodatkowych kosztów lepiej sprawdzić zawczasu jakie elementy wyposażenia są wymagane w krajach, które planujemy odwiedzić. W większości Państw wymagane bądź zalecane jest posiadanie: apteczki, gaśnicy, kamizelek odblaskowych, trójkąta ostrzegawczego, linki holowniczej czy zapasowych żarówek i bezpieczników.
Warto zaopatrzyć się w te przedmioty i włączyć je do stałego ekwipunku samochodowego. Co ważne w wielu krajach wymagane jest aby kamizelki odblaskowe znajdowały się w kabinie, nie w bagażniku, tak aby w przypadku jakiegokolwiek zdarzenia losowego ubrać je przed opuszczeniem samochodu.
Podobnie jest zresztą z gaśnicą. Ona również powinna znajdować się w kabinie pojazdu w specjalnie do tego przeznaczonym miejscu. W wielu krajach wymagane jest posiadanie dodatkowych lusterek bocznych jeśli jedziemy z przyczepą, która jest szersza od pojazdu. W niektórych państwach z kolei należy posiadać nie 1 trójkąt, a 2! W Estonii należy mieć dwie podstawki klinowe pod koło, a zalecane jest również posiadanie żarówek, świec i zapasowych pasków. Z kolei w Finlandii wśród zalecanego wyposażenia jest alkomat, a w Hiszpanii druga para okularów dla kierowcy który musi w nich jeździć.
O czym warto pamiętać zanim wyruszymy na samochodową objazdówkę?
Może zabrzmi to banalnie alemsprawdźcie przed wyjazdem daty ważności wszystkich dokumentów:
- prawo jazdy
- dowód osobisty/paszport
- dowód rejestracyjny (ważność przeglądu)
Pamiętajcie o wyrobieniu karty EKUZ i zakupie dodatkowego ubezpieczenia, a także sprawdzcie czy potrzebujecie zieloną kartę i prawy jazdy międzynarodowe.
Najważniejsze! Nie zapomnijcie ich ze sobą zabrać. 😉 Nie z własnego doświadczenia lecz okolicznych znajomych wiemy, że jest możliwe pojechać na drugi koniec Europy bez prawa jazdy i zorientować się w połowie wyjazdu, albo też pojechać bez ważnego przeglądu i musieć go robić gdzieś za granicą. Tudzież mieć zieloną kartę, ale błędnie wystawioną w efekcie czego być zmuszonym do wykupienia dodatkowego ubezpieczenia (to już z autopsji).
Sprawdźcie też koniecznie gdzie będziecie musieli zapłacić za przejazd i jak kupuje się winietki. Dla przykładu w Chorwacji będziemy musieli zapłacić na bramkach (jak w PL), za to na Węgrzech winietkę trzeba zakupić na stacji benzynowej przed wjazdem na płatne odcinki drogi. Z kolei w Rumunii płatne są praktycznie wszystkie drogi i winietę trzeba zakupić jeszcze przed wyjazdem.
Na koniec kilka ciekawostek i faktów apropo europejskich autostrad. Czy wiedzieliście, że najwięcej autostrad mają Hiszpanie, którzy niestety znajdują się też w niechlubnej czołówce jeśli chodzi o ilość wypadków?
Każdorazowo przed wyjazdem warto sprawdzić aktualnie obowiązujące przepisy drogowe. My zawsze zaglądamy na stronę pzmtravel.com.pl
Przy okazji możecie też zajrzeć do naszego wpisu
Dziękujemy oponeo.pl za udostępnienie świetnych materiałów do wpisu!