Jeziora Plitwickie to jedna z najbardziej popularnych i najbardziej znanych atrakcji w Chorwacji! Położone w środkowej części kraju, znajdują się około 130 km na południe od Rijeki 120 km od Zadaru (niedaleko wschodniej granicy z Bośnią i Hercegowiną).
Czym właściwe jest Park Narodowy Jezior Plitwickich?
Park Narodowy Jezior Plitwickich to najstarszy (powstał 8 kwietnia 1949) i zarazem największy park w Chorwacji. Ze względu na swój unikatowy charakter w październiku 1979 r. zostały wpisane Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Park leży w południowej części malowniczych gór Mała Kapela, będących częścią Gór Dynarskich. Co ciekawe najciekawsza cześć parku, przyciągająca rokrocznie tłumy turystów, zajmuje mniej niż 1% jego powierzchni.
Jeziora Plitwickie to system jezior krasowych na który składa się 16 nazwanych i kilku mniejszych jezior, które kaskadowo przechodzących jedno w drugie. Jeziora kończą się imponującymi wodospadami Sastavci, z rzeką Korana wypływającą u podstawy wodospadu. Na terenie całego parku jest ponad 90 wodospadów, a największym jeziorem jest Kozjak. Znajdują się tutaj także jaskinie. Na terenie parku wytyczono siedem różnych tras zwiedzania systemu jezior oraz cztery szlaki turystyczne. Trasy i czas potrzebny na ich przejście możecie sprawdzić na stronie parku.
Zwiedzanie Jezior Plitwickich
Z racji, że byliśmy w samym środku sezonu początkowo planowaliśmy wybrać się do parku wczesnym rankiem. Jednak okazało się, że spod naszego campingu (Korana) kursuje autobus. Wyjazd o 9.00, powrót o 17.00. Gdy dotarliśmy na miejsce okazało się, że do wejścia jest naprawdę spora kolejka. W tym momencie pożałowaliśmy odrobinę naszej decyzji jazdy autobusem. Okazało się jednak, że całkiem sprawnie idzie, a koniec końców, gdy zobaczyła nas Pani z obsługi wpuściła nas bez kolejki! Była tak zachwycona naszą 3,5 miesięczną Agatką, że przedstawiła nas obsłudze i zorganizowała wejście w ciągu 3 minut.
Podróże z małym dzieckiem otwierają drzwi. Dosłownie i w przenośni.
Koniec końców dobrze wyszło, bo przy wejściu do parku nie ma zbyt wielu miejsc parkingowych i na miejscu może być spory problem z zaparkowaniem samochodu. Jeśli planujecie zwiedzanie parku w sezonie i wybieracie się swoim samochodem to warto wstać wcześnie rano i być na otwarcie.
Jeziora Plitwickie są piękne. Tego nie da się im odmówić. Jednak każde miejsce wypełnione po brzegi tłumami turystów odbiera urok i radość ze zwiedzania. Także naprawdę warto wstać rano 😉
Widzicie tę kolejkę?
To kolejka oczekujących na statek. Początkowo się przeraziliśmy, że czeka nas długie oczekiwanie, ale ostatecznie czekaliśmy nie dłużej niż 30-40 min. Czas oczekiwania wykorzystaliśmy na przerwę na drugie śniadanie. Po drodze widzieliśmy kilka wyznaczonych miejsc idealnych na piknik. Jedno z nich było właśnie koło tej kolejki.. Jeśli chodzi o stopień zatłoczenia to ludzi faktycznie było dużo. Były miejsca, gdzie zdarzały się przestoje, bo wszyscy postanowili robić zdjęcia. Niemniej jednak dało się też znaleźć chwilę wytchnienia i uciec od tłumów.
Przestrzegamy przed schodzeniem z wyznaczonych szlaków. Jest to zabronione. Widzieliśmy jak rodzina z Polski dostała mandat za wyjście poza szlak. Pamiętajcie, że na terenie parku obowiązują ściśle określone zasady, których należy przestrzegać.
Zwiedzanie parku z dziećmi
Zabraliśmy ze sobą chustę dla Agatki i nosidełko dla Martyny. Była to dobra decyzja. Choć większość miejsc jest przejezdna dla wózków to jest to raczej kiepski pomysł. W czasie drogi będziecie pokonacie mnóstwo drewnianych kładek, schodów itd. Także nie będzie to komfortowa jazda dla malucha, a raczej wózkowy offroad. Najpewniej skończy się to noszeniem wózka.
Warto zabrać ze sobą zapas jedzenia i picia. Co prawda na terenie parku można kupić zarówno napoje jak i jedzenie, ale ich ceny są mocno zawyżone! Bardzo mocno. Przed wejściem do parku można zjeść coś na ciepło, jednak oszczędzimy Wam widoku kiepskiej jakości hamburgerów i powiemy krótko: wałówkę weźcie ze sobą, a na obiad pojedźcie gdzieś dalej 😉
Jeziora Plitwickie – informacje praktyczne:
- Park czynny jest cały rok.
- Cena jest różna w zależności od tego w jakim miesiącu odwiedzicie park. Aktualny cennik znajdziecie na stronie parku. Za bilety płaci się w kunach, można płacić kartą.
- Do parku są dwa wejścia. Przy wejściu dostaniecie bilet, na którego odwrocie znajduje się mapa. Zachowajcie koniecznie bilety. Przydadzą się aby sprawdzać trasę w czasie drogi oraz przy wejściu na statek.
- Będąc na terenie parku zabronione jest schodzenie ze szlaku, zrywanie roślin, hałasowanie, karmienie zwierząt, pływanie w jeziorkach czy biwakowanie.
- Czas zwiedzenia jest zależny od wybranej trasy i może trwać od około 2 do 8 godzin. Warto zarezerwowac sobie więcej niż mniej czasu 😉
- Pamiętajcie o wygodnych butach, jedzeniu i zapasie picia!
- Zdecydowanie odradzamy zabieranie dziecięcego wózka, lepiej zabrać chustę / nosidło.
Jeziora Plitwickie – nasze wrażenia:
Jeziora Plitwickie to chorwacki cud natury. Zachwycają kolorem wody i niespotykanym charakterem. Choć Park Narodowy Jezior Plitwickich jest naprawdę oblegany i niewątpliwe bliższe naszemu sercu są miejsca gdzie możemy się w ciszy i spokoju napawać kontaktem z naturą, słuchając śpiewu ptaków i szelestu liściu bez oddechu kolejnej grupy turystów za plecami, to mimo wszystko polecamy. Choć urok tego miejsca jest nieco przyćmiony przez tłumy, to warto przeznaczyć na to miejsce choć jeden dzień. Wejście w środku sezonu do tanich nie należy, ale nie ma się co dziwić. Przy tej liczbie odwiedzających utrzymanie szlaków swoje kosztuje.
Jeśli wybieracie się do Chorwacji, zajrzyjcie do zakładki BAŁKANY, być może znajdziecie tam jeszcze kilka fajnych inspiracji.
♥♥♥♥
∴ będzie mi bardzo miło jeśli polubisz nas na Facebook’u i Instagramie
∴ Możesz do mnie napisać – aleksandra@znalezionenamapie.pl lub zostawić po sobie ślad pod tym postem. Każdy znak od was, że tu byliście, jesteście i zaglądacie to niesamowita dawka motywacji do działania.
Podrawiam, Ola
2 comments
Nie mogę się doczekać kiedy wybiorę się zwiedzić jeziora, na razie grafik podróży jest pełny, więc myślę, że dla odmiany wybiorę się tam zimą 🙂 Słyszałam, że również robi duże wrażenie o tej porze roku 🙂
Pozdrawiam
Zimą na pewno. Nas ciekawi ich wygląd jesienią. Gdy drzewa nabierają typowo jesiennych barw musi być tam wspaniale! Pozdrawiam Ps. Chętnie zobaczymy zdjęcia z zimowych Plitwickich!