Okiem Alexa to blog o rodzinnych podróżach po Polsce i Europie. Zwykle jeździmy w komplecie 2+2 czyli Ola, Marcin, Martyna i Agatka. Znajdziecie u nas porady, wskazówki, relacje z podróży. Więcej o nas możesz przeczytać Słowacja wciąż stoi trochę w turystycznym cieniu. Chce się czymś wyróżnić, ale konkurencja duża. Chyba nie skłamię pisząc, że Bratysława jest jedną z najbardziej niedocenianych europejskich stolic.
Bratysława jak i cała Słowacja jest niezwykle kameralna i to właśnie jest część jej uroku. To małe-duże miasto. Jeśli się uprzeć wszystko można zobaczyć w kilka godzin, ale przecież nie o to chodzi w podróżowaniu by tylko odhaczać kolejne punkty na mapie.
Jak zwiedzać Bratysławę i co warto zobaczyć?
Zwykle zwiedzamy pieszo. Bratysławę tak właśnie zwiedza się najlepiej! Wszędzie jest tutaj blisko. Najważniejsze zabytki znajdują się na Starym Mieście, które jest stosunkowo nieduże. Za to jest niezwykle urokliwe i warte odwiedzenia.
Na samym początku zupełnym przypadkiem natrafiliśmy na obecną siedzibę prezydenta. Na terenie kompleksu pałacowego znajduje się ogród w stylu francuskim. Drzewa w nim rosnące zostały zasadzone przez ważnych polityków z całego świata. Jedno z nich posadził prezydent Aleksander Kwaśniewski w 2002 roku. Teren ogrodów jest miejscem publicznym, ogólnodostępnym.
.
.
Jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w słowackiej stolicy to Most SNP (Słowackiego Powstania Narodowego). Charakterystyczna forma wzorowana na statku UFO, w którym znajduje się prestiżowa restauracja oraz taras widokowy na wysokości 84m. Uroczyste otwarcie mostu nad Dunajem odbyło się w 1972 roku. Wjazd na taras jest płatny, chyba że skorzystamy z restauracji (dość droga). Piękny widok na okolicę z góry gwarantowany!
.
.
Będąc w Bratysławie warto zajrzeć na Wzgórze Zamkowe. Obecnie we wnętrzach twierdzy znajduje się Muzeum Historyczne Słowackiego Muzeum Narodowego.
.
.
.
Brama Michalska znajdująca się w tle to jedyna zachowana brama miejska, znajdująca się na ul. Michalskiej, w najbardziej reprezentacyjnej części miasta. Mierzy ona 51 metrów.
.
.
Jeśli macie więcej czasu zajrzyjcie na przedmieścia do zamku Devin. Jeśli wybieracie się z dziećmi to z całą pewnością przyda Wam się lista placów zabaw.
8 comments
Ładna, ale chyba nieco nudna ta Bratysława, c'nie?
Nudna, zależy czego się szuka. Jeśli tak jak dla nas był to przystanek w drodze to ok. Bardzo przyjemnie. Natomiast na dłuższy pobyt raczej bym nie polecała. Można tu zajrzeć będąc w okolicy, ale żeby specjalnie gnać pół świata to nie 😉
Spodobałoby mi się jestem pewna 🙂 W Bratysławie byłam wieeeki temu więc słabo już pamiętam i dlatego chętnie bym tam wróciła. Szkoda, że tak z urlopem Wam wyszło ale nic straconego nadrobicie w październiku. Ten sam kierunek czy zmiana?
Chyba zmiana .. coś nie możemy się zdecydować 😉
Błąd w tytule się wkradł! 😉
Dzięki, już poprawione.. myślami jednak jestem na urlopie.. bo mieliśmy zajechać do Budapesztu;p
Ooo, jaki fajny kanalarz 😀 Bożenka by mogła tam kilka miłych chwil spędzić. 🙂
Oj tak, myślę że Bożence by się spodobało 🙂