Okiem Alexa to blog o rodzinnych podróżach po Polsce i Europie. Zwykle jeździmy w komplecie 2+2 czyli Ola, Marcin, Martyna i Agatka. Znajdziecie u nas porady, wskazówki, relacje z podróży. Więcej o nas możesz przeczytać 
W czasie kilku miesięcy spędzonych w Moskwie udało mi się odwiedzić nie jeden park. Na tle wszystkich odwiedzonych miejsc Park Carycyno zdecydowanie się wyróżnia. Jest to idealne miejsce na spacer o każdej porze roku. Mnóstwo miejsca do spacerowania i biegania. Są kaczki i bajorko. Wiosną i latem czynna jest duża fontanna.
Co znajdziemy w Parku Carycyno?
Niesamowite carskie pałace w stylu gotyckim. Dziś dostępne dla wszystkich, bowiem w ich wnętrzach znajduje się muzeum.
Park utworzono w XVIII wieku, dekretem Katarzyny II. Miała być to letnia rezydencja cesarzowej, bowiem dotychczasowa rezydencja Kołomenskoje już się jej znudziła. Katarzyna jednak zmarła zanim ukończone pracę nad pałacami i ogrodem. Długo nie było chętnych by zaopiekować się tym terenem. W późniejszym czasie park i wiele z budynków pełniło funkcję domków letniskowych. Odpoczywali tu m.in. Dostojewski, Tutczew, Czechow czy Bunin, który właśnie tutaj poznał swoją przyszłą żonę.
- Kreml Izmajłowski, gdzie kupicie najlepsze i najtańsze pamiątki w rosyjskiej stolicy;
- Vorobjovye gory, skąd rozpościera się przepiękny widok na Moskwę;
- no i oczywiście jedyny w swoim rodzaju Plac Czerwony.
p.s. Dla miłośników kawy z odrobina cukru i mleka warto spróbować mleka ze zdjęcia o nazwie „zguśonka”. W moim przypadku to była miłość od pierwszego wejrzenia! Generalnie! Jest to rodzaj słodkiego, gęstego mleka. Nadaje się też do naleśników 😉
Rosjanie dodają też ją do herbaty ale jakoś co do tej kombinacji nie jestem przekonana.
Oto i obiekt westchnień wielu ..
4 comments
Żeby tak do tego prikazu jeszcze dodawali kase na realizacje.. o czasie już nie wspominając ..
Gut.
Studentką będę terapii pedagogicznej, 3 semestry, 1300 za jeden semestr. Ała.
Chciałam iść na kursik kwalifikacyjny za połowę kasy i czasu, ale dostałam prikaz z pracy :/
No ba! Pewnie, że przyjedzie i myślę, że nie 1;) standardowo jest w puszkach ale poszli z duchem czasu i ostatnio znalazłam też w takim sprytnym "woreczku" z zakrętką 😀 Studentką? a co tym razem?:D też chce być znów studentką jak wrócę!
To ruskie też bawarkę piją? A to mleko to w puszkach, w kartonikach, czy jak? Oraz czy przyjedzie do nas? P.S. Dowiedziałam się przed chwilą, że od poniedziałku jestem studentką na nowo. Bogowie, ratunku.