Są czasem takie miejsca, gdzie przyjeżdżasz i od razu czujesz się dobrze. Tak było w Sielskiej Chacie. Tak poczuliśmy się też tym razem. Przystanek Czernica znaleziony zupełnym przypadkiem w internecie okazał się być strzałem w 10. Spędziliśmy tutaj zaledwie weekend ale już planujemy wrócić ♥ 1,5 h jazdy od Gdańska i człowiek znajduje się w innym świecie.
Gdy zobaczyliśmy zdjęcia w internecie, zastanawialiśmy się jak to się stało, że dopiero teraz odkrywamy to miejsce. Marzy Wam się kawa na tarasie, gdy dzieci będą bawić się tuż obok w piaskownicy? Obiad w altance na dworzu, potem odwiedziny u kur, spacer po lesie, a wieczorem ognicho?
W takim miejscu kawa smakuje inaczej, lepiej. Zwykła kiełbasa staje się niemal wykwintnym daniem, a zabawa na trawie w cieniu drzew nie ma sobie równych w porównaniu z pobytem na osiedlowym placu zabaw! 😉
Co znajdziecie w Przystanku Czernica?
Całkiem sporo, zwłaszcza jak na swoje kameralne rozmiary. Mini golf, mini bilard, ping-pong, plac zabaw, wspaniały duży ogród. Nam do pełni szczęścia wystarczył ogród i okoliczne lasy.
Nasz weekend tym razem był nieco leniwy. Ładowaliśmy baterie ciesząc się wspaniałą pogodą. Cieszyliśmy się swoją obecnością. Bujaliśmy się na hamaku. Wąchaliśmy kwiaty, obserwowaliśmy owady i różnego autoramentu robaczki, a dzięki Panu Krzysztofowi dowiedzieliśmy się całą masę ciekawostek o kurach. Kto by pomyślał, że to taki ciekawy temat, a jednak!
Wnętrza Przystanku Czernica
W domu znajdują się 3 sypialnie, łazienka, wc, kuchnia połączona z salonem i duży taras. Widać, że właściciele włożyli sporo pracy w całość. Jest wszystko czego potrzeba na kilkudniowy (a nawet dłuższy) pobyt.
Wnętrze i ogród to jedno ale to właściciele czyli Magda i Krzysiek sprawiają, że to miejsce jest niesamowite. Pełni energii i pasji. Przesympatyczni. Dobrze im z oczy patrzy, a ciekawe historię wysypują się im z kieszeni.
Okolica Przystanku Czernica
Czernica, położona jest w województwie Pomorskiem w samym sercu Kaszub na skraju Parku Narodowego Borów Tucholskich. W pobliżu nie brakuje jezior. Najbliższe to jezioro Dybrzk i Kosobudno. W okolicy piękny las. Niestety widać, że ucierpiał w wyniku nawałnic w 2017 roku. Znamy dobrze te lasy więc widzimy zmiany. Mimo to nadal jest tu pięknie, bo główna siła nawałnicy przeszła kilka kilometrów dalej. W okolicy można wypożyczyć też kajaki.