Dzisiejszym wpisem planujemy rozpocząć cykl przedweekendowych postów “POMYSŁ NA … WYCIECZKĘ” w których będziemy proponować miejsca na jednodniowe rodzinne wycieczki. Z racji miejsca zamieszkania na pierwszy ogień POMORZE. Postaramy się opisać wszystkie sprawdzone przez nas do tej pory miejsca.
Półwysep Helski w sezonie letnim kojarzy się często z parawanami na plaży, fokarium i ogromnymi tłumami przelewającymi się przez Bulwar Nadmorski. Po części tak jest. Hel i cały półwysep płaci pewną cenę za swoją popularność. Ta ceną są ogromne korki na dojeździe, stoiska z badziewiem z chin (ale hello, skoro to jest, to znaczy że ktoś to jednak kupuje) i tłumy na plaży w samym centrum. Człowiek jest z natury stworzeniem dość leniwym, dlatego na Helu, jak i w wielu innych popularnych miejsach, czasem wystarczy odejść nieco od centrum by cieszyć się spokojem.
Gdy na dworzu jest ciepło, nie warto tego czasu spędzać w domu. Okres, gdy nad polskim morzem jest ciepło, jest niczym towar deficytowy w sklepie w czasach PRL’u. Jeśli nie macie urlopu warto wykorzystać każdy weekend, by spędzić nieco czasu wspólnie poza domem. Dla nas punktem obowiązkowym jest coroczna wycieczka na Hel. Zwykle wybieramy się tutaj poza sezonem. Jest wówczas spokojnie i kameralnie. Jednak raz na jakiś czas jesteśmy tu nawet latem. W zasadzie o każdej porze roku Hel prezentuje się nieco inaczej.
Bardzo często jest tak, że omijamy wszystkie główne atrakcje by udać się na długi spacer po tutejszym lesie, który jak to las nadmorski jest wyjątkowo urokliwy.
Jeśli szuakcie ciekawej alternatywy w zamian wycieczki na Hel, to bardoz polecam Wam Białogórę.
.
Atrakcje na Helu
Latarnia Morska
W sezonie letnim warto wybrać się do latarni morskiej. Co ważne wstęp do latarni tylko dla dzieci powyżej 4 roku życia. Jeśli Wasze dzieci mają co najmniej cztery lata może być to dobra okazja do rozpoczęcia zdobywania paszportu latarnika, o którym pisaliśmy przy okazji wizyty w ROZEWIU. Tutejsza latarnia to ośmiokątna ceglana wieża (41,5 m. wys.). Aktualny cennik można znaleźć na stronie Muzeum Morskiego. Latarnia udostępniona jest dla turystów od maja do września.
Cypel Helski
Z latarni na cypel można dostać się idąc ulicą Wiejską, podziwiając po drodze charakterystyczne chaty rybackie. Aby ograniczyć negatywny wpływ człowieka na cyplu wybudowano tutaj szerokie drewniane kładki. Warto rozglądać się dookoła, bowiem spacerując w tej okolicy możemy zobaczyć pozostałości tzw. Rejonu Umocnionego Hel. Cześć z obiektów można zwiedzać. Z całą pewnością będzie to duża atrakcja, zwłaszcza dla męskiej części wycieczki 😉
Fokarium
Jedyne w Polsce fokarium z fokami szarymi. Karmienie fok odbywa się przez cały rok – 11.00 i 14.00, a w sezonie letnim – 11.00, 12.30, 14.00 i 16.30. Szczegóły, w tym ceny biletów można znaleźć na stronie fokarium. Co ważne celem powstania fokarium nie było stworzenie turystycznej atrakcji. To miejsce powstało by wspomagać ochronę gatunku i upowszechnianiać wiedzę. Opłaty za wstęp służą wyłącznie do pokrycia kosztów utrzymania infrastruktury ośrodka oraz realizacji celu jego działalności. Oprócz wizyty u fok, można również zajrzeć na wystawę “Ssaki naszego morza“.
Aby uniknąć dużych tłumów warto wybrać się tutaj poza ścisłym sezonem.
Plaża
W sezonie plaża potrafi być naprawdę nieźle zatłoczona, ale wystarczy odejśc nieco od centrum by cieszyć się pustą plażą. Dlatego polecam odejśc nieco w jakim kolwiek kierunku 😉
Muzeum Rybołówstwa
Znajduje się w dawnym kościele ewangelickim. W jego można wnętrzach zobaczymy stare łodzie i kutry, a z wieży kościelnej obejrzymy panoramę okolicy, szczegóły dostępne są na stronie muzeum.
Szlak Helskich Fortyfikacji
Północna część naszego kraju to miejsce, gdzie rozgrywało się wiele ważnych wydarzeń historycznych. II wojna światowa zapisała ważną kartę historii własnie na Półwyspie Helskim. Wizyta w tym muzeum to doskonała okazja, by zapoznać się z historią polskiej wojny obronnej w 1939 roku i zwiedzić unikatowe obiekty militarne. Nie wiem czy wiecie, bo niestety mało kto w ramach edukacji szkolnej dochodzi do etapu II wojny światowej ale Rejon umocniony Hel był jednym z najdłużej bronionych się miejsc w Polsce (podczas kampanii wrześniowej). Opór trwał 32 dni!
Siedziba Muzeum Obrony Wybrzeża znajduje się w Helu, w lesie pomiędzy miastem, a plażą. Jest to więc doskonala okazja by połączyć spacer po lesie z wizytą w muzeum.
Hel – co tu tak naprawde robić?
Dla nas wizyta na Helu i całym Półwyspie to przede wszystkim przepiękna szeroka plaża, fajne lasy, ogromna przestrzeń do spacerów i jazdy na rowerze.
Półwysep to doskonale miejsce na rodzinne wycieczki. Pisałam o tym przy okazji naszego weekendowego pobytu we Władysławowie. To tutaj rozpoczeła się nasza przygoda z rodzinnymi wycieczkami rowerowymi. Po przjechaniu na rowerze wzdłuż półwyspu zapadła decyzja o zakupie własnej przyczepki rowerowej.
Jak się dostać na Hel z Trójmiasta?
Samochodem
Poza sezonem można spokojnie wybrać się samochodem. Latem jednak wycieczka autem na półwysep może skończyć się kilkugodzinnym staniem w korku. Dlatego w okresie wakacyjnym z Trójmiasta warto wybrać się na HEL tramwajem wodnym lub pociągiem.
Pociągiem
Wycieczka pociągiem to jest genialna sprawa. Łatwe i bezpośrendie połączenie z Trójmiasta sprawia, że Hel jest dostępny praktycznie dla wszystkich. Jeśli wybieracie się z dziećmi, to już sama podróż pociągiem będzie arakcją samą w sobie. TLK z Gdańska na Hel jedzie ok 3h w wersji bez przesiadki. Z przesiadką w Gdyni, można bez problemu znaleźć połączenie z czasem podróży ok 2h.
Inne atrakcje w okolicy
- Puck (we wpisie znajdziecie atrakcje w Pucku i okolicy)
- Mając więcej czasu w zanadrzu, możecie zrobić sobie postój w Wejherowie. Znajdziecie tu najlepszy park miejski w okolicy.
- Aquapark w Redzie
- Ocean Park we Władysławowie
- Molo w Jastarnii
- Latarnia morska w Jastarni
29 comments
Hel, a może szerzej – Półwysep Helski polecamy zwiedzać na rowerze 🙂 Wprost fantastycznie jedzie się wzdłuż morza. Szczególnie pięknie jest w maju gdy kwitną róże rosnące wzdłuż trasy. Oczywiście w sezonie tłok, dlatego wybieramy się z reguły przed lub po sezonie.
My też zwykle wybieramy się przed lub po sezonie, by uniknąć tłoku.
Hel – jedno z moich ulubionych nadmorskich miasteczek. Jeśli jestem w okolicach Jastrzębiej Góry zawsze odwiedzam to urokliwe miasteczko. Oczywiście rowerkiem 🙂
Fajne miejsce na rowerowy wypad! My jesteśmy na etapie poszukiwania nowego roweru. Muszę przyznać, że dość opornie nam to idzie!
Swarzewo….do tej pory kojarzyło mi się jedynie z najlepszym serkiem twarogowym jaki jadłam! ;)Szkoda że nie przeczytałam takich info rok temu kiedy to staliśmy w kilkugodzinnym korku z 3 miesięcznym Jasiem i 5 letnim Marcinkiem, w skwarze… Odkupiłam wtedy chyba wszystkie swoje winy 🙂
Serek twarogowy? Chyba też musimy wrócić w te okolice!
Chciałabym pojechać nad morze, ale w tym roku chyba się nie uda. Nie wiedziałam, że można popłynąć na Hel tramwajem wodnym. Super, pewnie skorzystam jak nie w tym roku to w następnym 🙂
Jak się wybierzesz to koniecznie napisz jak wrażenia!
Świetne przygotowanie tematu, mnóstwo informacji. 🙂 Kusi mnie, aby udać się w ten zakątek Polski, dawno go nie odwiedzałam. 🙂
Polecam!
nigdy nie byłam na helu 😉
Hel to mega klimatyczne miejsce po za sezonem, muszę sie kiedyś tam wybrać, byłam z 7 lat temu – super doświadczenie
Też lubimy Hel najbardziej poza sezonem, gdy jest tam spokojnie i pusto ale i latem ma jakiś taki swój urok wewnętrzny 😉
Świetnie zdjęcia, muszę tam się kiedyś wybrać 🙂
Polecam gorąco! Niby takie niepozorne miejsce ale bardzo klimatyczne 🙂
uwielbiam Hel, za deptak, za morze, za las, za piasek i małe wydmy. Mój synek spędza tam co roku dwa tygodnie z dziadkami. żałuję, ze ja mam tak daleko…
Czasem gdy mamy daleko do jakiegoś miejsca bardziej je doceniamy! Przydaliby mi się jacyś dziadkowie w górach 😉
Szczęściarze:) Jak fajnie przygotowane informacje – bardzo przydatne. Będziemy śledzić Wasz cykl. Nasze pierwsze wakacje z Weroniką były w Jastarni – było wspaniale i chętnie byśmy wrócili 🙂
Dzięki! Zapraszamy jak najczęściej 😉
Świetny pomysł z tym cyklem wycieczek 🙂 Sami często gdzieś jeździmy i chętnie skorzystamy z podpowiedzi 🙂 Na Helu już byliśmy, teraz kusi nas i przyciąga Trójmiasto, musze tylko znaleźć nocleg 🙂
Na Helu jest świetne Muzeum Obrony Wybrzeża. Mało kto wie, ale Hel bronił się ponad miesiąc podczas II WŚ, a Niemcy tak docenili walory obronne Helu, że zainstalowali tam największe działa lądowe 406mm. Gratka niesamowita dla miłośników militariów.
To prawda, że miłośnicy militariów mają co oglądać na Helu. Co prawda z roku na rok coraz ciężej o dzikie tereny, wszystko coraz bardziej jest przygotowywane pod turystów, co ma rzecz jasna swoje plusy i minusy!
Hel raz do roku musi być, nie ma bata. 🙂 Lody, głupia zabawka z automatu i spacer slalomem pomiędzy turystami. 😉
O zabawce z automatu zapomniałam, a to przecież podstawy element wyprawy!
Świetny wpis, na pewno na się przyda, dzięki za porady i wskazówki 🙂
Hel jest jak na razie jednym z naszych niespełnionych marzeń – ale liczymy na to, że już w przyszłym roku uda się nam je zrealizować 🙂 Tym bardziej dziękuję za taki rzetelny post i namiary na wszystkie atrakcje – myślę, że mogą się nam bardzo przydać 🙂
Cieszę się! i zapraszam częściej bo mamy w planach opisanie wielu miejsc, więc na pewno uda wam się dzięki temu znaleźć jeszcze nie jedno miejsce warte odwiedzenia na pomorzu 🙂
Wspaniałe opracowanie tematu, marzy nam się Hel, ale pewnie trafimy na sezonowe tłumy turystów, więc pewnie spróbujemy tamwajem wodnym, albo pociągiem. Będzie przygoda:D
Polecam! Nawet w sezonie zbaczając nieco z głównych tras turystów można znaleźć odrobinę ciszy i spokoju 🙂 A wycieczka tramwajem wodnym sama w sobie jest już atrakcją, zwłaszcza gdy pogoda dopisze!